Wczoraj w Jesionce podpisano uzgodnienie, czyli punkty, które muszą być realizowane, aby polski rolnik produkował i czuł się dobrze, a jego towar był konkurencyjny. Chodzi o ograniczenie Zielonego ładu oraz o stosunki gospodarcze na linii Warszawa-Kijów, aby lepiej kontrolować napływ towarów rolnych z Ukrainy.
Polski rolnik musi czuć dobrze w swoim państwie, produkować swoje towary i je sprzedawać. Dlaczego? Ponieważ polski rolnik jest gwarantem żywnościowego bezpieczeństwa naszego kraju.
W tej sprawie pracujemy na płaszczyźnie unijnej w sprawie rozporządzenia o autonomicznych środkach handlowych (tzw. ATM) w imporcie z Ukrainy, które w czerwcu zostanie przedłużone.
Prowadzone są również rozmowy Polska-Ukraina, obecnie prowadzi je Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, a 28 marca odbędzie spotkanie rządowe i premier Donald Tusk spotka się z premierem Ukrainy.
Mam nadzieję, że wszystkie te sprawy zostaną pozytywnie załatwione, dla dobra kraju i polskiego rolnika.
Jacek Czerniak, wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi
Grójec, 21 marca 2024 r.